Tak jak nie każdemu podobają się filmy sensacyjne, nie wszyscy muszą czytać z zapartym tchem opowiadania Murakamiego. Dlatego tym, którzy próbowali wcześniej zapoznać się z jego twórczością i nie bardzo im to wychodziło (przyznam, że sama do tych osób należę- do "Tańcz, tańcz, tańcz" czy "Kroniki ptaka nakręcacza" zabierałam się parę razy...), polecam książkę "after the quake" (to nie pomyłka - tytuł celowo pisany jest z małej litery).
Google Website Translator Gadget
środa, 29 czerwca 2011
wtorek, 28 czerwca 2011
Black Eyed Peas "w hołdzie" Japonii
Celowo napisałam "w hołdzie", a nie inaczej. Prawda jest taka, że najpierw powstał teledysk, potem dopiero Japonię nawiedziły trzęsienia ziemi i tsunami.
poniedziałek, 27 czerwca 2011
zakupy
Jeśli chodzi o kupno japońskich (czasami też koreańskich) produktów, to polecam sklep "SHILLA" Delikatesy Japońsko Koreańskie, który znajduje się na warszawskich Kabatach.
Przed "Matrixem" i "Kill Billem" były... "Ghost in the Shell" oraz "Lady Snowblood"
Podobno ciężko już wymyślić coś nowego i zaskoczyć widza. Chyba że ten nie zdaje sobie sprawy z tego, że filmy dla niego "kultowe" (patrz: "Matrix", "Kill Bill") swój początek miały dużo wcześniej...
niedziela, 26 czerwca 2011
6. Międzynarodowy Festiwal Szkół Teatralnych bez studentów z Japonii
Choć na zaczynającym się jutro 6. Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych w Warszawie zabraknie przedstawicieli Japonii, zainteresowani mogą obejrzeć przedstawienia przygotowane przez studentów z Korei Południowej oraz Chin.
japoński - od czego zaczynałam
Tak jak pisałam w dziale "O mnie", japońskiego uczę się tak naprawdę od niedawna (przy tym języku 1,5 roku naprawdę wydaje się niczym).
sobota, 25 czerwca 2011
Mirei Yamagata i Takako Matsuda w Warszawie
W ramach VII Festiwalu Teatrów Tańca Zawirowania, który odbywać się będzie w Warszawie w dniach 25 czerwca - 2 lipca, zobaczyć będzie można występy dwóch japońskich tancerek.
"Ashita no kioku" ("Memories of Tomorrow") - zapomnienie kontra pamięć
Co jest gorsze: stopniowe tracenie pamięci, czy życie ze świadomością, że ukochana osoba nie będzie wiedziała kim jesteśmy? Film "Ashita no kioku", który powstał na podstawie wydanej w 2004r. powieści Hiroshi Ogiwary, zdaje się stawiać wiele tak trudnych pytań.
O mnie
W podstawówce była nieśmiertelna "Czarodziejka z księżyca" (tak sobie myślę, co byśmy zrobili bez Tuxedo?):
...amatorski filmik, a jednak...
Niby nic, ot, kolejny amatorski filmik o Japonii. Nic bardziej mylnego! Są takie filmy, które oddziaływają na Twoje zmysły i sprawiają, że serce zaczyna ci być w rytm muzyki. Dzięki idealnemu współgraniu dźwięku i obrazu, każdy na swój sposób poczuje, czym dla niego jest "Japonia".
Subskrybuj:
Posty (Atom)