Google Website Translator Gadget

niedziela, 10 lipca 2011

"Shima Uta" - piękny utwór upamiętniający smutne wydarzenia...

Pierwszy raz usłyszałam "Shima Uta" na jednym ze spotkań organizowanych w muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Już wtedy zrobiła na mnie tak wielkie wrażenie, że po powrocie do domu postanowiłam się dowiedzieć o niej czegoś więcej.

"Shima Uta" (angielskie "Island Song") to największy przebój japońskiej grupy "The Boom", wydany w 1992 roku. Jest to także jeden z najbardziej znanych utworów o Okinawie (wyspie znajdującej się na południu Japonii).

Piosenka została napisana przez lidera zespołu "The Boom", Kazufumiego Miyazawę. W udzielonym w 2003r. wywiadzie Miyazawa powiedział, że inspiracją do jej stworzenia było spotkanie z mieszkańcami Okinawy, którym udało się przeżyć inwazję wojsk amerykańskich* w czasie II Wojny Światowej:
"(...) odwiedziłem Himeyuri Peace i Memorial Museum i dowiedziałem się o studentkach, które w czasie inwazji były pielęgniarkami opiekującymi się rannymi żołnierzami. Ponieważ od amerykańskiej armii nie sposób było uciec, szukali schronienia w podziemnych jaskiniach. Zdawali sobie jednak sprawę, że nawet tam nie mogli by całkowicie bezpieczni, dlatego też zmuszeni byli nieustannie zmieniać miejsce swojego pobytu. Wiele z nich zmarło w tych jaskiniach. Usłyszałem tę historię od kobiety, która była jedną z tych studentek i której udało się przeżyć. Nawet po wyjściu z muzeum nie przestawałem myśleć o tym, jak okropne musiały być te przeżycia.Widok trzciny cukrowej łagodnie kołyszącej się na wietrze, gdy opuszczałem muzeum, zainspirował mnie do napisania piosenki. Pomyślałem też, że chciałbym stworzyć coś, co mógłbym zadedykować kobiecie, która opowiedziała mi tę historię. Choć w podziemnym muzeum czuło się smutek i cierpienie, na zewnątrz był wspaniały świat - kontrast ten był zarazem szokujący, jak i inspirujący".

W kolejnym wywiadzie wyjaśnił on, że wielu mieszkańców Okinawy zginęło nie z rąk Amerykanów, lecz na skutek japońskiej propagandy, która wmawiała ludziom, że z rąk wrogów czeka ich los gorszy niż śmierć ("Zabij się, zanim USA cię dopadnie"): "na Okinawie zmarło 200 tysięcy ludzi. Większość z nich nie została zabita przez USA...chowali się pod ziemią".

Utwór "Shima Uta" w wykonaniu zespołu "The Boom" możecie zobaczyć na poniższym filmiku (jest to wersja z napisami japońskimi i angielskimi):



Była to do niedawna moja ulubiona wersja tego utworu, bowiem przedwczoraj zdecydowałam się w końcu obejrzeć wersję nagraną przez Gackta (popularnego japońskiego wokalisty). Muszę przyznać, że głębia płynąca z tego wykonania, jest jeszcze większa (widać też pewne "zderzenie pokoleniowe"). Z pewnością jest to zasługa obecności w tym video m.in. bębniarza taiko, tradycyjnych śpiewaków oraz China Sadao (śpiewającego i zarazem grającego na sanshinie - tradycyjnym 3-strunowym instrumencie z Okinawy, prekursorze japońskiego shamisenu):



* wojska amerykańskie stacjonują na Okinawie obecnie, co jest powodem niezadowolenia mieszkańców wyspy oraz ich licznych protestów

1 komentarz:

  1. Jak tego słucham to widzę kwitnące wiśnie i zachodzące słońce, mmm...

    MAZI ;)

    OdpowiedzUsuń